sobota, 9 czerwca 2012

Sobotnie resztkowe śniadanie

Sobotni poranek, przed głównymi zakupami. W lodówce oprócz piwa ( mąż odkrył w sobie nagle nutkę kibica...) mało się dzieje. Ale jest makaron z wczorajszego obiadu, serek jeden, drugi a wsród gruszek widać jakiegoś pomidora! czegóż więcej trzeba!
Makaron wrzucamy na patelnię, koniecznie na wcześniej rozgrzane masło klarowane! Skrapiamy sosem sojowym, posypujemy przyprawą do masła i zmielonym siemieniem lnianym. W między czasie kroimy szczypiorek i pomidora. Dodajemy do makaronu. Jak się trochę pomidor rozpuści dodajmy łyżkę lub dwie serka topionego śmietankowego. Mieszajmy aż się rozpuści. Dołóżmy do tego dwie- trzy łyżki serka typu almette również śmietankowego i wymieszamy wszystko, mieszamy aż się składniki połączą, próbujemy i...hmmm...idealne!

Po takim śniadaniu nie zapomnijmy pójść na długi spacer albo wysprzątać całego mioeszkania, co by spalić te kalorie!
Smacznego!